Kuba twierdzi, że to wulkan.
a to tylko...
pojechaliśmy tam w doborowym towarzystwie, zwiedzić Centrum Bajki:
było trochę Koziołka Matołka, ale liczyliśmy na to, że będzie więcej:za to była Calineczka:
i Cypisek:
można było zaglądać w różne zakamarki:
ale dla chłopców fajniejsza byłaby chyba dowolna sala zabaw z miejscem do przewalania. tu akurat - biblioteka w Centrum:
a, zapomniałabym! był też Kopciuszek i Książę :-)
ps. jakby ktoś pytał, czy warto: jeśli macie jechać z Warszawy, to lepiej wybierzcie się na plac zabaw... a jak skądinąd, to zależy :-)
1 komentarz:
O! Dobrze wiedzieć. Kiedyś planowaliśmy właśnie tam majówke, ale na planach się zakończyło. To może i dobrze ;)
Pozdrawiam serdecznie!
Prześlij komentarz