jej autor, który jest pilotem myśliwca
stworzył też wersję alternatywną:
Katastrofa trafiła do innego, dobrego świata we śnie.
o innych światach zresztą u nas słychać częściej, na przykład z ust Młodszego Brata:
Mama: Zobacz, Franek, jakie piękne słońce!
Franek: Na tamtym świecie jest widoczna druga połowa słońca, prawda?
Franek ma też inne, oryginalne interpretacje. na przykład obserwując jakąś Kuby grę na ajpadzie:
Ten smok jest największy, to chyba jest królowa matka.
a już razem są wybitni:
K: Franek, zadam ci pytanie: Ile godzin ma doba?
F: Nie rozumiem.
K: No, doba nasza zwykła.
F: Nie wiem, co to jest.
K: No, doba polska, nas wszystkich.
F: Trzynaście?
K: Nie, Franek, maksymalnie to 25. Ale nie 25.
:)