piątek, 9 stycznia 2015

Czwarte urodziny w obrazkach

od rana na stole musiały stać składniki na "tort"


a potem zaczęły się przygotowania:


i powstało arcydzieło. 
na życzenie jubilata dokładnie dokumentowane:






więcej posypki się nie zmieściło...



i w końcu...




do tego braterski całus


i z Babcią, wcale nie pozowany :)


prezenty może i interesujące


ale nic nie dorównuje lego


dzień spędzony na budowaniu, zagniataniu, wycinaniu, pieczeniu i dekorowaniu. jedzeniu? umiarkowanie. w konkurencji robienie tortu vs jedzenie tortu zdecydowanie prowadzi to pierwsze. w konkurencji budowanie z lego vs jedzenie tortu również pierwsze. to lubię.

2 komentarze:

Tata pisze...

Nienawidzę tego, że odebrałaś mi możliwość uczestniczenia w takich momentach życia chłopaków sprowadzając moje doświadczenia do czytania i oglądania bloga

Tata pisze...

Nienawidzę tego, że odebrałaś mi możliwość uczestniczenia w takich momentach życia chłopaków sprowadzając moje doświadczenia do czytania i oglądania bloga