czwartek, 17 kwietnia 2014

Aneks do liczebników i dodatek o przymiotnikach

Franek oczywiście interesuje się tym, czym interesuje się jego Starszy Brat. a więc też liczy.
- Jeden, ła, tsy, ctery, pięć, seść, osiem, jedenaście, osiemnaście, jedenaście, cternaście, sesnaście.
jak go pytam, ile zje kanapek, to mówi: pięć milionów!
a jak ma fantazję, tworzy. ostatnio stworzył zeronaście...

przy przymiotnikach w zasadzie już tylko tworzy. kiedyś omawiali z Kubą soki, pod kątem przydatności do spożycia składnika opisywanego jako "marchewkowy". stąd był już tylko krok do wyliczania, jakie soki Franio lubi:
- Domowy, blokowy, ulicowy, drzewowy, chodnikowy, ubraniowy, kierownicowy...

Brak komentarzy: