nie mogę sobie przypomnieć, czy jest coś bardziej rozczulającego niż prawie przebudzony maluch, wołający mami!, uśmiechający się i pomimo zamkniętych oczu wyciągający łapki do przytulania...
nic mi nie przychodzi do głowy...
a, może konkurować z nimi mogą tylko teksty tegoż:
- Mami, woda ma za zimny wymial! Cy ty tes tak uwazas?
- ...
- Mami, chyba widziałem za tym palawanem uśmiech Izy...
- :)))
2 komentarze:
No, już do WAS jedziemyyyyy!
mam nadzieję, że z uśmiechem!
Prześlij komentarz