zacnym szlakiem!
na którym przypomniałam sobie, że uwielbiam paprocie
i na którym zrealizowałam cel stawiany sobie podczas pobytów z dziećmi w przyrodzie: jak najrzadziej patrzeć w kierunku dzieci! jestem przekonana, że wtedy rozwijają się najintensywniej...
co jest najważniejsze w powyższych zdjęciach?
nie będę bawić się w quizy, zapiszę sobie dla pamięci. pod koniec kwietnia, w bardzo słonecznym i wietrznym dniu, w lesie mieszanym, z pewnym udziałem brzozy, Kuba nie kichał, nie smarkał, nie tarł oczu, nie puchł, nie narzekał (czego nie można powiedzieć o mnie...).
i to była najlepsza wiadomość na świecie.
a te zdjęcia specjalnie dla Ciebie, Katarzyno G. z Bazy :)
przypuszczam, że będziemy tam wracać.
1 komentarz:
taaak...Twoja baza jakas inna ale baaardzo fajna!!! tez chce!
Prześlij komentarz