środa, 18 kwietnia 2012

Pierwsza przejażdżka rowerowa

dla niektórych oczywiście pierwsza. większość ekipy już kiedyś na rowerze była...
ale na początek - park maszyn:
tak jechaliśmy:
no, niedługo jechaliśmy. przebieg nie był imponujący...
ale nic w tym dziwnego, skoro nie pozwoliliśmy zawodnikowi przyjrzeć się na początku wadom i zaletom nowego środka transportu...
oględziny wypadły pozytywnie
ale i tak lepiej było na drzewie...
i ładniej chyba...

Brak komentarzy: