nie był to może długi sezon, ale bardzo bardzo dobry.
Kuba wykazywał dużo zaangażowania, a nawet entuzjazmu, nie męczył się, nie zniechęcał, chciał więcej, a po jeździe zostawał jeszcze na dworze. to było bardzo miłe.
po odwilży zamawiam znów śnieg!
2 komentarze:
Ach jak fajnie!
Kocham śnieg, ale przepraszam - ja zamawiam wiosnę ;)
Pozdrawiam!
zamawiasz i masz!
Prześlij komentarz