nic dwa razy się nie zdarza, więc i ta sytuacja już nigdy się nie powtórzy. to właśnie dziś Kuba jest dokładnie dwa razy starszy niż Franio. od jutra będzie już po prostu starszy o 2,5 roku.
z tej okazji świętowaliśmy/malowaliśmy już od ósmej:
z pewnością kiedyś się zbiorę, żeby opisać ich dynamiczne interakcje, na razie tylko je zobrazuję :)
są super. chociaż czasami...
właśnie dlatego przywiozłam ich dziś do Dziadków. żeby trochę odpocząć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz