kiedy wyszłam wieszać pranie, siedziało ich tam sześć/sześciu. po chwili oswoiły/oswoili się z obiektywem i mogłam dokładniej zapoznać się z ich anatomią:
najlepiej wyglądały, kiedy siedziały w szeregu, no ale zdjęcia to się im nie dało zrobić. albo ja nie potrafiłam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz