(zwróćcie uwagę na drugi plan... tak, inicjatywie społecznej towarzyszyła inicjatwa antyspołeczna...)
o co tam chodziło?
nic dziwnego, że ręce same się wyciągały... wszak temperatura sięga 32 stopni!
i szybko po olimpiadzie pozostaje tylko wspomnienie... tak, to właśnie bardzo lubię w tej ulicy! a raczej w jej mieszkańcach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz