piątek, 27 marca 2015

Franek. Nowa odsłona.

przed świętami miałam przyjemność odbyć wizytę w przedszkolu Franka. tak, przyjemność, bo zwykle takie spotkania mnie nie pociągają. ale tym razem...
zaczęło się od prezentacji tego, czym dzieci ostatni zajmowały się w przedszkolu:


potem zaczął się krótki występ. i tu właśnie widoczna była zmiana we Franku. 
do tej pory Franek nie znosił występów, przedstawień, robienia zdjęć. a tymczasem...





tym czasem i tym razem miał z tego frajdę. bardzo fajnie było to widzieć.

a potem dekorował mazurki tak trochę w stylu tortu urodzinowego.




no i kuraki


oraz podjadanie z cudzych mazurków :)


Brak komentarzy: