wtorek, 23 czerwca 2009

Jeszcze różne z XI miesiąca

dzisiaj Kubunio skończył 11 miesięcy! czuję na plecach dreszczyk, bo następna taka okazja do wpisu to będzie przecież już ROK!!! jakoś to dla mnie ważne.
z okazji takiej daty spędziliśmy wspaniały dzień w miłym towarzystwie, o czym na końcu posta, udaliśmy się też na szczepienie Kubusia, co dało nam wiedzę o tym, że Kuba waży 9500g i mierzy 75cm. jak na mój gust to w sam raz! Kubuś zniósł szczepienie dzielnie bardzo, zapłakał tylko troszkę a w nagrodę przez kwadrans kierował samochodem. i mył szybę przy użyciu płynu i wycieraczek. bardzo sprytny ten mój mały Kubuś :-)
a oto troszkę zaległych zdjęć z tego mijającego już XI miesiąca:
Kubuś realizuje swoje hobbya tu już po realizacji innego hobby...
i jeszcze inne hobby:wakacje pod palmą:
(i pod budą...)
oraz wakacje na wsi:
dlaczego chowali się z Babcią do garnka? dalibóg, nie wiem!kapelusz wydaje się jakby bardziej zrozumiały...pokąpielowe wieczory z urokliwym Kubusiem:
no i pasja:
a, i jeszcze trochę multikulti czyli z Dziadkiem i mamą pod synagogą w Chmielniku:
a to już dziś.
Kuba z wrodzonym wdziękiem przyjął nagrodę za wspaniałą odwagę podczas szczepienia, a wrodzona kreatywność zmusiła go do wygenerowania nowych rozwiązań technicznych:
a widok przez przednią szybę podczas tej Kubusiowej przejażdżki był taki:
a to już nasi dzisiejsi goście:
goście (gościówy raczej!) są nie tylko dzisiejsi, co nas szalenie cieszy i stanowi najlepszy prezent na XI uro... miesią... no, nie wiem co!
Kubuś poczynaniom Tosi przygląda się ze stoickim spokojem:dzisiejsza Kubusiowa eksploracja:i nieoceniona pomoc starszej koleżanki:
ps. jako że gościmy Gości, wpisy zamieścimy potem hurtem, bo to nieelegancko tak wysiadywać przed kompem!

4 komentarze:

Katarzyna Gałązka pisze...

ale piekny dlygi i wypasiony wpis z c u d o w n y m zdjeciem rozesmianego Kuby - slodycz absolutna...
wiec to juz niedlugo, kurcze - pamietam jak byl jeszcze schowany i czekalysmy na ten dzien... ciary, moja droga, ciary....

Katarzyna Gałązka pisze...

ile zebow !!! i jak siedzi, jak staje!!! w o w CHCE WYZDROWIEC i wysciskac:)))

Katarzyna Gałązka pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Ka pisze...

Najbardziej rozbawilo mnie zdjecie Kubusia lezacego na podlodze w nosidelku....
Boski!
Pozdrawiamy!