sobota, 1 stycznia 2011

Na dobry początek

na dobry początek tego roku dobre wieści:
wyniki brzuchowych badań ciągle dobre. nieco się oczywiście wahają wte i we wte, ale jestem spokojna i wiem, że wszystko będzie dobrze. ten szpital to trochę taki alarm przewrażliwionych medyków. ale nie mam im tego za złe. na dobre mi wyszło, doświadczenie ciekawe, a... intuicja matki górą!
no a ponadto jeszcze dwa dni i ciąża uznana będzie za donoszoną! tak więc spokoju jeszcze więcej.

a jak już tyle spokoju, to trzeba się trochę pobudzić. nasza propozycja: trochę ruchu!
na początek pies z głową do dołu
 
z głową może i do dołu, ale z nogami do góry!
to proponuje on - mój osobisty trener:
skory do nagradzania postępów oklaskami:
postępów Wam nie pokażę...

Brak komentarzy: