sobota, 2 sierpnia 2008

10 dni

no tak, codziennie znajdzie się jakiś pretekst, żeby świętować ;-) a tak naprawdę to wcale nie potrzebujemy żadnych pretekstów do świętowania - każdy dzień z Kubusiem stwarza do tego doskonałą okazję... dzisiaj kilka zdjęć z aparatu Taty:

trzecia kąpiel:-)
no tak, Tata słusznie podpowiada, że to już PO kąpieli. ale nadrobimy.

zgodnie z tą logiką kolejne dwa są PO jedzeniu:

1 komentarz:

Katarzyna Gałązka pisze...

mmm...srodkowe przepiekne:) zreszta wszystki, ale to mnie najbardziej rozczula....