oto Kubuś i Franek, miejsca, w których bywają i istoty, które spotykają
sobota, 2 sierpnia 2008
10 dni
no tak, codziennie znajdzie się jakiś pretekst, żeby świętować ;-) a tak naprawdę to wcale nie potrzebujemy żadnych pretekstów do świętowania - każdy dzień z Kubusiem stwarza do tego doskonałą okazję...dzisiaj kilka zdjęć z aparatu Taty:
trzecia kąpiel:-)
no tak, Tata słusznie podpowiada, że to już PO kąpieli. ale nadrobimy.
1 komentarz:
mmm...srodkowe przepiekne:) zreszta wszystki, ale to mnie najbardziej rozczula....
Prześlij komentarz