niedziela, 28 kwietnia 2013

Pyszna zupa

- Mamo, zrobić Ci pyszną zupę?
- Tak, Kubusiu, chętnie zjem pyszną zupę!
- No to muszę wziąć jakiś garnek i poszukać różnych rzeczy.
po chwili słyszę:
- ...koła od samochodu... opona... dinozaur... lokomotywa... klocki z samolotu...
przestałam słuchać...
po chwili:
- Mamo, a gdzie jest najciemniej?
- Teraz to nigdzie nie jest ciemno, bo jest dzień. No, chyba, że na poddaszu.
- A mogę tam pójść?
- Możesz.
- Juhuuu!
kiedy wrócił, z zamkniętym czymś w obu dłoniach:
- Mamo, wiesz, po co poszłem na poddasze?
- Po co?
- Bo chciałem wziąć trochę ciemności do zupy! 

była wyśmienita! zupa noir.

Brak komentarzy: