dzisiaj Kubuś pojechał na Chomiczówkę (hihi, rozśmieszyła go ta nazwa!) pożegnać się z siostrą Marleną. na jakiś czas, oczywiście, bo przecież będziemy jeździć do św. Lipki!
tu Kubuś próbuje (nie) dokonać wpisu w pamiątkowym albumie stanowiącym drobny prezent dla siostry:
a tu siostra, która już tęskni za Kubusiem, próbuje różnych sztuczek, żeby choć trochę zatrzymać go blisko siebie:
na ile to ma sens i szanse powodzenia, sami oceńcie...
którego Kubusia wybieracie???
tu Kubuś próbuje (nie) dokonać wpisu w pamiątkowym albumie stanowiącym drobny prezent dla siostry:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz