niedziela, 6 lutego 2011

Kubuś

kontynuacja jednoręcznego wpisu:

Kubuś ze dwoim ukochanym Braciszkiem:

kolejna wizyta w teatrze:
te emocje...
tu Kubuś dostał polecenie sprzątnięcia zabawek do pudełka...
a tu się kąpał
a tu? tu po prostu był :-)
 wytrę mu nosek, mamo! (Franio kichnął)
 poruszam mu tego motylka!
 dam mu buziaczka!
sami widzicie, że Kubuś zasłużył na prezent! no i dostał. dużo klocków lego. a wystarczyłoby pudełko...
a to dzisiejszy spacer w dawno zapomnianej wersji Kubusiowej :-)  podobnie jak jego młodszy Brat, słodko zasnął

historie Kubusiowe opiszę kiedyś kiedyś, jak odzyskam drugą rękę :-))
(czyli za dwa lata?)

Brak komentarzy: