czwartek, 27 listopada 2008

Z Babcią

Kuba ostatnie dni spędza z Babcią, a mama biega tu i tam, próbując załatwić wszystkie sprawy - od dentysty począwszy, na ZUSie skończywszy. nie jest to łatwe...
a jakby ktoś nie wierzył słowom, oto ilustracja:

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Do twarzy im razem. A Wasza Babcia ma ten sam problem co nasza - w ogóle na Babcię nie wygląda! :) Serdeczne pozdrowienia dla niebabcinej Babci! mama Emiklowo-Guciowa