wtorek, 1 września 2009

Rok szkolny

jak trochę pomyślałam, to zrozumiałam, dlaczego Kubuś wczoraj w przedszkolu płakał. toż przecież to wcale jeszcze nie był rok szkolny!! posłaliśmy dziecko w wakacje do przybytku oświaty i się później dziwimy...
dziś był w przedszkolu dwie godziny i ponoć nie płakał. spokojnie, spokojnie, nie zostawimy go jutro na trzy, pojutrze na cztery itd... dwie to jest na razie optymalny czas - Kubuś jest w tym czasie doskonale bezobsługowy i naprawdę nie ma się o co martwić.
będziemy zdawać krótkie relacje.

trudno jest fotografować zostawione w przedszkolu dziecko, więc zdjęć nie ma :-(

1 komentarz:

Julko pisze...

No no no! I Kuba będzie przedszkolakiem aż do wakacji? No no no! Chyba fajna sprawa!